Skye

Fairy Pools
Fairy Pools to jedno z najpopularniejszych miejsc widokowych w Szkocji. To zespół wodospadów i basenów na potoku wypływającym z Coire na Creiche w Black Cuillin Hills. W 2006 roku miejsce to odwiedziało około 13 000 osób. Od tego czasu promocja w mediach społecznościowych i dziwna obsesja na punkcie wszystkiego, co nazywa się „wróżkowym”, spowodowały gwałtowny wzrost liczby odwiedzających. W 2019 roku było ich już 190 000. Rozbudowano parking z kilku do kilkuset miejsc, poszerzono i wysypano żwirem ścieżki. Osobiście uważam, że w tym tłumie wszelkie wróżki musiały dawno zniknąć, a przynaniej przeprowadzić się do mniej uczęszczanych wodospadów. Choć chyba usiłują odzyskać to miejsce – w Fairy Pools od 2019 roku zginęło 3 mężczyzn. Wypadek, brawura, czy robota wróżek?


Talisker Bay Beach
Ponieważ do destylarni nie można kupić biletów z dnia na dzień (co za pech!) decydujemy sie na spacer na plażę. Zatoka Talisker ma piękny brzeg z kamieni i piasku, który najlepiej odwiedzić podczas odpływu. Północną część zatoki otaczają pionowe klify z imponującym wodospadem. Dwukolorowy piasek – biały i czarny – pod wpływem wody tworzy magiczne wzory.
Nasycamy się widokami 🙂
Niestrudzone biolożki ekplorują plażę i znajdują “prawie już” szkielet delfina. Tym razem nie zabieramy go ze sobą…


Dun Beag Broch
Broch to rodzaj okrągłej, kamiennej wieży z epoki żelaza, budowanej w Szkocji między 400 r. p.n.e. a 100 r. n.e. Są to jedne z najbardziej charakterystycznych zabytków prehistorycznej architektury w Europie, budowane głównie w północnej i zachodniej części Szkocji, w tym na wyspach. Chociaż dawniej uważano je za budowle obronne, nowsze badania wskazują na ich bardziej mieszkalny charakter.
Broch został odkopany przez hrabinę Vincent Baillet de Latour pomiędzy 1914 a 1920 rokiem. Znaleziska obejmowały wiele kamiennych narzędzi i naczyń, złoty pierścień, przedmioty z brązu, kawałek złożonej ołowianej blachy, przedmioty żelazne i szklane, wiertło kostne, kilof wykonany z poroża, dużo ceramiki i kamienny kubek. Znaleziono również kilkaset szklanych paciorków, chociaż nie uważa się ich za prehistoryczne.
Obecnie wieża ma około 2 metrów wysokości, średnicę około 18,6 metra i ściany o grubości około 4 metrów u podstawy. Wnętrze ma średnicę około 11 metrów. Wewnątrz w ścianie brochu widoczne są trzy otwory. Jeden prowadzi do małej komory; drugi do długiej, wąskiej galerii w murze; a trzeci do kamiennych schodów, z których zachowało się około dwudziestu stopni.
Najbardziej zaprzyjaźnione z tym miejscem są… owce, które chronią się w jego wnętrzu przed wiatrem.


Neist Point Lighthouse
Neist Point znajduje się na zachodnim wybrzeżu wyspy Skye, w regionie znanym jako „Durinish” w pobliżu Glendale.
Latarnia morska Neist Point została zaprojektowana w 1900 roku. Jej światło rozbłysło pierwszy raz 1 listopada 1909 roku. W 1971 roku latarnia została wpisana na listę zabytków. W 1990 roku system oświetlenia został zautomatyzowany i jest obsługiwany zdalnie z siedziby Northern Lighthouse Board w Edynburgu. Latarnia znajduje się 43 metry nad poziomem morza i jest widoczna z odległości do 16 mil morskich od brzegu.
Domki latarników otaczające główną wieżę są obecnie własnością prywatną.


Portree
Ostatnie szkockie powstanie wyzwoleńcze wybuchło w 1745 roku. Niestety Karol Edward Stuart został pokonany pod Culloden i musiał uciekać ze Szkocji.
W 1746 roku w Portee spotkał się z Florą MacDonald, która pomogła mu w ucieczce. Karol otrzymał kobiece przebranie jej służącej i bezpiecznie opuścił Szkocję. Tę historię opowiada ludowa piosenka “Skye Boat Song”, której melodię (ze zmienionymi słowami) spopularyzował serial “Outlander”.
Link do pieśni w komentarzu.


Bride’s Veil Waterfall
Wodospad Welon Panny Młodej to miejsce, ktore wybieramy na zjedzenie wieczornego posiłku.
Nie do końca szczęśliwie. Wiecie co to “midges”?
To szkockie mikro rozmiarów meszki. Aktywne są gdy tylko nie ma wiatru, słońca i deszczu. Atakują chmarami, wpadają do ust, nosa, oczu, a oprócz tego gryzą dotkliwie. Ratujemy się ucieczką do auta.
Z daleka spogląda na nas litościwie zaklęty w głaz Old Man of Storr. Wie, że go już nie odwiedzimy. Jest o nim kilka legend. Mi najbardziej podoba się ta, w której staruszek po śmierci żony, z żalu zamienił się w kamień, a pewna skrzatka zmieniła w kamień również jego żonę, by byli razem na zawsze.


Wieczorem żegnamy Skye. Chiałabym kiedyś wrócić…